Nic na to nie poradzę, jestem przed @. Zawsze tak mam 3 dni przed, to po prostu obżarstwo. No ale to nic chyba czas sie przywyczaic. Co chwilę jakiś jogurcik, sałateczka.Wziełam tydzien wolnego i jadę na tydzień do Danii . Odpocznę trochę. Dziś na śniadanie jajecznica z kabanosami, pycha.
Z dziś :