Quantcast
Channel: Wpisy oznaczone tagiem uroda
Viewing all articles
Browse latest Browse all 4106

Kosmetyczna piątka tygodnia!

$
0
0
Postanowiłam, że raz na tydzień będę się z Wami dzieliła *moją kosmetyczną piątką* Od razu zaznaczam, że używam każdego z kosmetyków dużo dłużej niż 7 dni, a recenzje powstają na podstawie kilkutygodniowych spostrzeżeń. Nie zawsze będą to pozytywne opinie, bo już w kolejce czeka kilku kandydatów, którzy nigdy do mojej kosmetyczki trafić nie powinni! ;) W tym tygodniu obyło się bez niemiłych niespodzianek, a wszystkie produkty w mniejszym lub większym stopniu spełniły moje oczekiwania. *Zapraszam!*
DSC02353.JPG


1. Żele pod prysznic *C-THRU*
DSC02398.JPG


Black Diamond (aktualnie *Black Beauty*)*
Według mnie taki kosmetyk, jak żel pod prysznic trudno ocenić. U mnie 90% powodzenia zależy od *zapachu* który w tym przypadku wyjątkowo mi się spodobał. C-THRU posiada gamę pełną wyszukanych aromatów, do których możemy dobrać zarówno dezodorant, jak i wodę toaletową, co według mnie jest dużym plusem, bo nie doprowadzimy do niebezpiecznego połączenia zapachów. Wariant Black Diamond zawiera bazę: drzewo sandałowe, paczuli i bursztyn; nutę serca: wanilię i orchideę oraz nutę cytrusów i przypraw. Ciężko stwierdzić, który z nich dominuje, ale pachnie obłędnie i jest jednym z moich ulubieńców!
*Cena* 250 ml/ok. 8 zł (częste promocje)

Charming (aktualnie *Charming Love*)*
Co prawda miała być kosmetyczna piątka, a na zdjęciu widzicie sześć produktów, ale stwierdziłam, że ten sam produkt w dwóch wariantach zapachowych można wrzucić do jednego worka;) Nie wiem czy Was też to dotyczy, ale ja mam taki nawyk, że gdy kończy się jeden z moich żeli pod prysznic, zostawiam trochę na dnie i porzucam go dla następnego. W efekcie łazienka jest pełna kończących się kosmetyków;) Wszystko to spowodowane jest tym, że z niektórymi zapachami ciężko się rozstać, właśnie tak jak z Charming!
Znowu mamy kolejny niezidentyfikowany zapach, który jest mieszanką malin, mandarynki i jabłka, połączony z nutą serca: peonia, fiołek i białe róże i nutą bazy: białe piżmo i wanilia.
*Cena* 250 ml/ok. 8 zł (częste promocje)

Moim zdaniem żele pod prysznic z C-THRU są nastawione na zapach. Producent nie obiecuje nam na opakowaniu nawilżenia, odżywienia, a nazwa sprowadza się tylko do *aroma shower gel* mimo to ze względu na piękne i niepowtarzalne zapachy z przyjemnością sięgam po cele C-THRU

*Żele wygrałam we wszystkich dostępnych wariantach jakiś czas temu i widzę, że zarówno ich nazwy, jak i opakowania przeszły małą metamorfozę. Black Diamon to teraz Black Beauty, a Charming to Charming Love, z tego co widzę są to jednak te same zapachy co wcześniej.

*Moja ocena* 9/10

2. Dezodorant w sprayu Super Active *Isana*
DSC02371.JPG

O tym, że kosmetyki z Isany to jedne z najlepszych dowiedziałam się już dawno. Nieraz kupiłam dezodorant z górnej półki, który nie robił dosłownie nic, więc byłam zdziwiona, gdy ten za 4 zł, a jak znajdzie się promocja to za jeszcze mniej, może zdziałać cuda. Ma bardzo przyjemny, delikatny zapach, dodaje świeżości. Czy działa przez *72* h? Ciężko to stwierdzić, ale że działa 24 h wiem na pewno! Nie podrażnia, nie wysusza, ale za to działa, więc czego chcieć więcej? ;) Z tego co wiem wariantów zapachowych z Isany pojawia się coraz więcej więc z pewnością będę próbowała także innych opcji.
*Cena* 150 ml/ ok. 4 zł

*Moja ocena* 10/10

3. Supermocny lakier do stylizacji na gorąco *Schwarzkopf Heidi’s Heat Styles*
DSC02380.JPG

DSC02384.JPG

Lakiery do włosów to ciężki temat. Albo utrwalają, ale straszą zapachem, albo pachną pięknie, ale nie widać efektów. W dodatku ciężko się o tym dowiedzieć przed kupnem. Ten mogę polecić z czystym sumieniem, bo pachnie w sam raz, a działa niesamowicie. Nigdy nie miałam z nim niemiłych niespodzianek, ponieważ spełnia obietnicę producenta: nie skleja włosów i nie pozostawia na nich resztek. Idealnie nadaje się do fryzur stylizowanych przy pomocy lokówki i prostownicy. Ja używam go w połączeniu z suszarką, bo nigdy nie prostuję włosów. Moc lakieru to przedostatni stopień w skali - 4, no i jeszcze ważna uwaga: rekomenduje go nam sama *Heidi Klum* czego nie da się przeoczyć patrząc na opakowanie. Czy Heidi rzeczywiście go używa? Ciężko będzie to sprawdzić, ale zawsze to przyjemniej mieć na półce kosmetyk polecany przez taką gwiazdę!

*Cena* 250 ml/ok. 12 zł

*Moja ocena* 9/10

4. *Bourjois Healthy Mix* Podkład rozświetlający
DSC02362.JPG

DSC02379.JPG

Miałam już całe mnóstwo podkładów w różnych odcieniach i o różnych konsystencjach, ale wciąż na najwyższej pozycji stoi właśnie Healthy Mix. Pamiętam, że kiedy kupilam pierwsze opakowanie( jeszcze w starej wersji) moja skóra stanowczo zaprotesowała i dopiero za 3 podejściem stał się moim ideałem. Potem nagle zmieniło się opakowanie, a i zmianie uległa cała formuła. Byłam zrozpaczona, bo dziewczyny na blogach pisały, że to zmiana na gorsze. Jednak gdy go kupiłam i poużywałam dobrych kilka miesięcy wiedziałam, że to zmiana na lepsze! Jestem mu wierna do dziś i ze zdziwieniem odkryłam ostatnio, że mi się kończy! Kupiłam go podczas jednej z promocji -40% w Rossmannie, ale służył mi bardzo, bardzo długo. Posiada zbawienną dla podkładów pompkę, do tego ma idealną konsystencję, dzięki której łatwo się aplikuje. Do tego przezroczyste opakowanie pozwala na kontrolę zawartości, a na etapie kończenia można łatwo odkręcić pompkę i wydobyć pozostałości.Tak, jak obiecuje producent - ujednolica cerę i nie tworzy efektu maski. Mam kapryśną skórę, przetłuszczającą się w strefie T, ale za to wysuszoną po za nią i w związku z tym podkład sprawdza się u mnie idealnie! Bardzo przypadł mi do gustu jego owocowy zapach-mogę się założyć, że ciężko będzie znaleźć inny podkład o takim pięknym aromacie.
Mój odcień to *najjaśniejszy* N*51 Light vanilla.

*Cena* 30 ml/ 50 zł (warto polować na promocje)

*Moja ocena* 10/10 Mój HIT ♥


5.Krem rodzinny nawilżająco - ochronny *Venus*
DSC01795.JPG

DSC01798.JPG


Zima to zdecydowanie moja ulubiona pora roku. Uwielbiam każdy jej element, łącznie z mrozem, zawieruchami i sypiącym w oczy śniegiem. Niestety, z moich marzeń pogodowych - nici. Nie zwalnia to z pamiętania o naszej skórze, która w tym okresie szczególnie potrzebuje nawilżenia i regeneracji.

Jednym z moich wybawców w tym sezonie okazał się nawilżająco-ochronny krem do twarzy i ciała Venus

W jego składzie znalazły się proteiny mleczne i witamina E i olej winogronowy. Dodatkowo posiada filtr UV i jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry.

Tak, jak obiecuje producent krem nie tylko *nawilża* - poradził sobie z moją spierzchniętą skórą na dłoniach, ale także ochrania - po regularnym stosowaniu go przed wyjściem z domu i po powrocie z zimna, całkowicie przestałam zauważać jakiekolwiek oznaki zniszczonej skóry, ma delikatny, przyjemny zapach, który z pewnością przypadnie wszystkim do gustu, duża pojemność 250 ml sprawia, że produkt będzie służył nam długo, zarówno jeśli używamy go tylko my, jak i wtedy, gdy dzielimy się z rodziną, znajomymi. W ogóle to nazwałabym go kremem ,,rodzinnym" bo sprawdzi się u młodszych i starszych.wydajny, ponieważ już mała ilość wystarcza by odpowiednio nawilżyć skórę, delikatny, nie wywołuje podrażnień - różnie to bywa z tego typu kosmetykami, czasami potrafią bardziej zaszkodzić niż pomóc, w tym przypadku obyło się bez niemiłych niespodzianek, konsystencja bardzo mi odpowiada, ponieważ jest raczej gęsta, nic się nie wylewa, nie brudzi, wielozadaniowy, bo nadaje się do pielęgnacji całego ciała i twarzy, co bardzo ułatwia sprawę.

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to *opakowanie* które raczej nie nadaje się do torebki - trochę z powodu swojej wagi, a po drugie nie jest zbyt wygodne do stosowania w trudnych warunkach.

Ale dla mnie to żadna przeszkoda. Krem umieściłam w honorowym miejscu mojej łazienki i każdy wie, gdzie udać się po ochronę i regenerację - pierwszą pomoc dla zniszczonej skóry.



*Cena* 250 ml/ ok. 4 zł

*Moja ocena* 9/10


A Wy znacie te produkty? Co o nich myślicie? ;)

Viewing all articles
Browse latest Browse all 4106

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra