Hejka, dzisiaj pokażę wam i po krótce opiszę kosmetyki, które zakupiłam przy okazji wyprzedaży w Rossmanie.
Na pierwszy ogień idzie Szminka Rimmel z edycji Kate <3. Kupiłam ją pod wpływem impulsu ,a także za namową koleżanki, jednak nie miałam za bardzo czasu przemyśleć tego zakupu, bo napłynęła na mnie chmara babeczek i zabrakło miejsca na namysły![:D :D]()
Ma ładny kolor, jedynie co mi się nie podoba, to to, że jest matowa i mocno kryje, ja jednak wolę mniej kryjące szminki, w tej czuję się jakbym miała farbą wymalowane usta.
Kolejne szminki to Wibo Elixir, których kupiłam dwa odcienie:
nr 08 na pierwszy rzut oka jest czerwona, ale na ustach jest różowa, bardzo podoba mi się, że mocno błyszczy i nawilża usta. Jedynym minusem jest to, co dużo dziewczyn pisało, a mianowicie ta szmineczka lubi się babrać. Już w sklepie widziałam testery rociapane do cna, więc ja swoje cuda wkładam do lodówki![:) :)]()
Druga to Elixir nr 03 i według mnie najlepszy wybór z tych trzech, bo kolor najbardziej mi się podoba.
Poza szminkami skusiłam się też na lakier Rimmel. Niestety znów rozczarowanie, tym razem kolorem - na półce wydawał się być koralowy, a na paznokciach - głęboka czerwień.
zresztą na opakowaniu również opis, że to koral
Kolejną rzeczą jest eyeliner Lovely czarny
Mam bardzo pozytywne odczucia co do niego, bo fajnie się maluje pędzelkiem, jedynie bardzo łatwo się zmywa pod wpływem wody, co jest ok przy zmywaniu makijażu, ale już trochę słabo jak się nam coś w ciągu dnia rozmaże
ale ogólnie ode mnie ma wielki plus ![:) :)]()
Kupiłam także tusz Miss Sporty Millionaire False Lashes Effect, mam go juz drugi raz i jestem z niego zadowowlona, bo lubię mieć mocno podkręcone rzęsy i gęste, a ten pod tym aspektem jest idealny![:) :)]()
(zdjęcie z google)
a taką ma szczoteczkę
Z kosmetyków to by było na tyle, pokażę jeszcze tylko, co mi się udało upolować w lumpie ostatnio - nówcia nieśmigane botki z House'a za obie pary zapłaciłam niecałe 22 zł![:D :D]()
To tyle z moich wypocin, mam nadzieję, że nie zanudziłam nikogo![:D :D]()
Buźka!
EDIT: Zapomniałam dodać nutkę, która zawładnęła moim serduszkiem![:) :)]()
Na pierwszy ogień idzie Szminka Rimmel z edycji Kate <3. Kupiłam ją pod wpływem impulsu ,a także za namową koleżanki, jednak nie miałam za bardzo czasu przemyśleć tego zakupu, bo napłynęła na mnie chmara babeczek i zabrakło miejsca na namysły

Ma ładny kolor, jedynie co mi się nie podoba, to to, że jest matowa i mocno kryje, ja jednak wolę mniej kryjące szminki, w tej czuję się jakbym miała farbą wymalowane usta.
Kolejne szminki to Wibo Elixir, których kupiłam dwa odcienie:
nr 08 na pierwszy rzut oka jest czerwona, ale na ustach jest różowa, bardzo podoba mi się, że mocno błyszczy i nawilża usta. Jedynym minusem jest to, co dużo dziewczyn pisało, a mianowicie ta szmineczka lubi się babrać. Już w sklepie widziałam testery rociapane do cna, więc ja swoje cuda wkładam do lodówki

Druga to Elixir nr 03 i według mnie najlepszy wybór z tych trzech, bo kolor najbardziej mi się podoba.
Poza szminkami skusiłam się też na lakier Rimmel. Niestety znów rozczarowanie, tym razem kolorem - na półce wydawał się być koralowy, a na paznokciach - głęboka czerwień.
zresztą na opakowaniu również opis, że to koral
Kolejną rzeczą jest eyeliner Lovely czarny
Mam bardzo pozytywne odczucia co do niego, bo fajnie się maluje pędzelkiem, jedynie bardzo łatwo się zmywa pod wpływem wody, co jest ok przy zmywaniu makijażu, ale już trochę słabo jak się nam coś w ciągu dnia rozmaże


Kupiłam także tusz Miss Sporty Millionaire False Lashes Effect, mam go juz drugi raz i jestem z niego zadowowlona, bo lubię mieć mocno podkręcone rzęsy i gęste, a ten pod tym aspektem jest idealny

(zdjęcie z google)
a taką ma szczoteczkę
Z kosmetyków to by było na tyle, pokażę jeszcze tylko, co mi się udało upolować w lumpie ostatnio - nówcia nieśmigane botki z House'a za obie pary zapłaciłam niecałe 22 zł

To tyle z moich wypocin, mam nadzieję, że nie zanudziłam nikogo

Buźka!
EDIT: Zapomniałam dodać nutkę, która zawładnęła moim serduszkiem
