Czasem wspominam o kosmetykach, których używam, ale teraz zrobię to porządnie. ![;) ;)]()
Mianowicie ukarzą się tu 4 posty, każdy na inny temat: pielęgnacja twarzy, włosów, paznokci oraz ciała. Dziś to ostatnie.
Jeśli chodzi o *kąpiel* to korzystam z prysznica, więc wszelkiego rodzaju sole odpadają. Używam żelu pod prysznic, zwykłego, pięknie pachnącego, zazwyczaj marki Oriflame. Obecnie Discover Marrakech Aromatic Bazaar. Cena - ok.10 zł.
*Nawilżanie* ciała odbywa się u mnie dzięki Ujędrniającemu balsamowi do ciała marki Nivea z koenzymem Q10. Pięknie pachnie i faktycznie po dłuższym stosowaniu, skóra staje się bardziej elastyczna. Cena - ok.15 zł.
Pielęgnacja *stóp* opiera się na stosowaniu Cool Down Foot Gelu z Oriflame o zapachu truskawek i mentolu. Służy on do orzeźwiania zmęczonych stóp. Cena - ok.10 zł.
*Dłonie* smaruję kremem, oczywiście z Oriflame - Strawberry&Cream. Wcześniej używałam Koziego Mleka Ziai, ale po latach znudziłam się zapachem, choć w działaniu był genialny. Cena obecnego kremu - ok.15 zł.
*Perfumy* może nie są związane z pielęgnacją, ale są dla mnie bardzo istotne. Przychodzi nowa pora roku, więc część z nich odstawie do jesieni, ze względu na intensywny i ciężki zapach, a w zamian kupię Jean Paul Gaultier Classique. Cena - ok.200 zł. Teraz w mojej kolekcji widnieje Thierry Mugler Innocent Rock. Cena - ok.150 zł. Mam także Cacharel Liberté. Cena - ok.100 zł. Typowy na zimę Giordani Gold z Oriflame. Cena - ok.100 zł. Ostatni w kolejce Miss O, z Oriflame. Cena - ok.90 zł.

Mianowicie ukarzą się tu 4 posty, każdy na inny temat: pielęgnacja twarzy, włosów, paznokci oraz ciała. Dziś to ostatnie.
Jeśli chodzi o *kąpiel* to korzystam z prysznica, więc wszelkiego rodzaju sole odpadają. Używam żelu pod prysznic, zwykłego, pięknie pachnącego, zazwyczaj marki Oriflame. Obecnie Discover Marrakech Aromatic Bazaar. Cena - ok.10 zł.
*Nawilżanie* ciała odbywa się u mnie dzięki Ujędrniającemu balsamowi do ciała marki Nivea z koenzymem Q10. Pięknie pachnie i faktycznie po dłuższym stosowaniu, skóra staje się bardziej elastyczna. Cena - ok.15 zł.
Pielęgnacja *stóp* opiera się na stosowaniu Cool Down Foot Gelu z Oriflame o zapachu truskawek i mentolu. Służy on do orzeźwiania zmęczonych stóp. Cena - ok.10 zł.
*Dłonie* smaruję kremem, oczywiście z Oriflame - Strawberry&Cream. Wcześniej używałam Koziego Mleka Ziai, ale po latach znudziłam się zapachem, choć w działaniu był genialny. Cena obecnego kremu - ok.15 zł.
*Perfumy* może nie są związane z pielęgnacją, ale są dla mnie bardzo istotne. Przychodzi nowa pora roku, więc część z nich odstawie do jesieni, ze względu na intensywny i ciężki zapach, a w zamian kupię Jean Paul Gaultier Classique. Cena - ok.200 zł. Teraz w mojej kolekcji widnieje Thierry Mugler Innocent Rock. Cena - ok.150 zł. Mam także Cacharel Liberté. Cena - ok.100 zł. Typowy na zimę Giordani Gold z Oriflame. Cena - ok.100 zł. Ostatni w kolejce Miss O, z Oriflame. Cena - ok.90 zł.