*Cześć, kobietki!* ![;) ;)]()
Dzisiaj czas na recenzję mojego ulubieńca!
*Podkład rozświetlający WAKE ME UP – Rimmel*
Pierwszy raz kupiłam go podczas wiosennej promocji na kolorówkę w Rossmannie. Szukałam podkładu, który nie podkreśli suchych skórek i pomoże lekko rozjaśnić twarz. Miałam do wyboru dwie opcje, ostatecznie padło na ten właśnie podkład i to był strzał w 10!
*Plusy:*
*Konsystencja* –pośrednia - ani za gęsta, ani za rzadka.
*Trwałość* – nie ma u mnie problemu – wytrzymał 12h, upał i przy pomocy pudru kilka całonocnych baletów, więc radę daje
*Wydajność* (zazwyczaj na pomalowanie twarzy zużywam pół pompki, gdy robię mocniejszy makijaż – całą)
*Dobrze rozprowadza się na twarzy
*Stapia się z cerą.
*Ma mnóstwo drobinek, które rozświetlają cerę (mogą być uciążliwe z powodu mieniących się drobinek, ale po czasie przestają być aż tak widoczne)
* Nie podkreśla suchych skórek.
+/- *Gama kolorów* – pierwszy raz udało mi się trafić idealnie z odcieniem.
+/- *Cena* - ok. 43zł, ale często można trafić go w promocji, więc w sumie nie jest aż tak źle.
^polecam mieszać go z innymi fluidami, np. matującymi
*Podsumowując* – jak na razie ideał, może kiedyś znajdę jakiś inny, który przypodoba mi się bardziej. Dzięki niemu odrzuciłam na bok praktycznie wszystkie fluidy matujące (miałam z Lirene, Eveline, Under20). Jak go wykończę, pewnie kupię kolejne opakowanie.
*Miałyście, lubicie?*

Dzisiaj czas na recenzję mojego ulubieńca!
*Podkład rozświetlający WAKE ME UP – Rimmel*
Pierwszy raz kupiłam go podczas wiosennej promocji na kolorówkę w Rossmannie. Szukałam podkładu, który nie podkreśli suchych skórek i pomoże lekko rozjaśnić twarz. Miałam do wyboru dwie opcje, ostatecznie padło na ten właśnie podkład i to był strzał w 10!
*Plusy:*
*Konsystencja* –pośrednia - ani za gęsta, ani za rzadka.
*Trwałość* – nie ma u mnie problemu – wytrzymał 12h, upał i przy pomocy pudru kilka całonocnych baletów, więc radę daje
*Wydajność* (zazwyczaj na pomalowanie twarzy zużywam pół pompki, gdy robię mocniejszy makijaż – całą)
*Dobrze rozprowadza się na twarzy
*Stapia się z cerą.
*Ma mnóstwo drobinek, które rozświetlają cerę (mogą być uciążliwe z powodu mieniących się drobinek, ale po czasie przestają być aż tak widoczne)
* Nie podkreśla suchych skórek.
+/- *Gama kolorów* – pierwszy raz udało mi się trafić idealnie z odcieniem.
+/- *Cena* - ok. 43zł, ale często można trafić go w promocji, więc w sumie nie jest aż tak źle.
^polecam mieszać go z innymi fluidami, np. matującymi
*Podsumowując* – jak na razie ideał, może kiedyś znajdę jakiś inny, który przypodoba mi się bardziej. Dzięki niemu odrzuciłam na bok praktycznie wszystkie fluidy matujące (miałam z Lirene, Eveline, Under20). Jak go wykończę, pewnie kupię kolejne opakowanie.
*Miałyście, lubicie?*
