*moja ocena 10/10*
tego olejku chyba przedstawiać nie trzeba...![:) :)]()
ja swój dostałam od W. na mikołajki![:) :)]()
+ dostępność, myśle, że żadna z nas nie będzie miała problemu z dostaniem tego olejku, są dostępne czy to na allegro czy w aptekach![:) :)]()
+ *działanie olejku jest rewelacyjne*
*na włosy* - działa jak nasze olejki Alterry, co prawda mi szkoda używać tego olejku na całe włosy... ale spisuje sie świetne na końcówkach, np po wyprostowaniu włosów lubię posmarować nim końcówki, bardzo fajnie to wygląda.
*na twarz* tak ten olejek stosuje najczęściej , smaruję na noc cała twarz i dekolt, rano budze sie z nawilżoną skóra, świetnie wygląda, jest miękka, elastyczna , po prostu wygląda zdrowo
kolejnym plusem stosowania tego olejku na twarz jest to że nie zapycha nam twarzy! a wydawać by sie mogło że olejek tak zrobi... nic bardziej mylnego ! świetnie odżywia nam też rzęsy, ja przestałam używać olejku rycynowego
mam ten olejek ! ![:) :)]()
*na ciało* na miejsca, które potrzebują szczególnej ochrony czyli np łokcie, kolana, dłonie u mnie również ramiona... są bardzo przesuszone i skóra jest spięta , przy tym olejku przesuszenie skóry znika !![:) :)]()
*do masażu* niech podniesie rękę osoba która nie lubi masażu wykonywanego przez naszego partnera/partnerke ? hmmm ... nie widzę
ja uwielbiam masaż z użyciem tego olejku
nie musze po nim zaraz biec pod prysznic jak w przypadku innych olejków
*jako oliwka po prysznicu* oczywiście nie używam tego olejku tak codziennie, ale raz na jakiś czas lubie zaraz po wyjściu spod prysznica jeszcze na lekko wilgotne ciało rozsmarować kilka kropli
efekt świetny ! nie musze używać balsamu przez kilka dni
*jako dodatek do balsamu do ciała* wiem, że nuxe to dość kosztowany wydatek, dlatego staram sie go oszczędzać jak tylko mogę
gdy moja skóra potrzebuje mega dawki nawilżenia to kilka kropli mieszam z balsamem do ciała i wtedy go wcieram
efekt niesamowity
balsam działa dużo lepiej i na dłużej ![:) :)]()
mogłabym tak wymieniać w nieskończoność
*olejek jest bardzo uniwersalnym kosmetykiem* !
+ kolejnym plusem jest wydajność olejku, ja używam go praktycznie codziennie, co dwa dni i ubytek jest nie wielki![:) :)]()
+ opakowanie, wygląda naprawde luksusowo, przynajmniej tak mi się wydaje
szklane minimalistyczne...
w mojej wersji 100 ml jest atomizer, wydaje mi sie, że w wersji 50 ml nie ma go...![:( :(]()
+ olejek wbrew pozorom dośc szybko sie wchłania
+ nie brudzi ubrań, nie pozostawia tłustej warstwy...![:) :)]()
+/- kwestia sporna - *zapach* dla mnie przyjemny, gdy go uzywam czuje sie jak *dama* choć licze sie z tym , że może być uciążliwy![:) :)]()
- na pewno odstrasza przy pierwszym zakupie, za 100 ml trzeba zapłacić ok 100 zł, ale można dostać dużo taniej np na allegro czy w zestawach takich jak mój (mój zestaw kosztował 65 zł)
*dość długo zabierałam sie do tej recenzji, podchodziłam do tego olejku na milion sposobów, chciałam go wytestować na wszystkie sposoby, i moje zdanie jest takie , że JEST TO KOSMETYK WSZECHCZASÓW , jest tak uniwersalny i dobry, że jest warty każdych pieniędzy* na prawde warto wydać każdą złotówke na niego
tego olejku chyba przedstawiać nie trzeba...

ja swój dostałam od W. na mikołajki

+ dostępność, myśle, że żadna z nas nie będzie miała problemu z dostaniem tego olejku, są dostępne czy to na allegro czy w aptekach

+ *działanie olejku jest rewelacyjne*
*na włosy* - działa jak nasze olejki Alterry, co prawda mi szkoda używać tego olejku na całe włosy... ale spisuje sie świetne na końcówkach, np po wyprostowaniu włosów lubię posmarować nim końcówki, bardzo fajnie to wygląda.
*na twarz* tak ten olejek stosuje najczęściej , smaruję na noc cała twarz i dekolt, rano budze sie z nawilżoną skóra, świetnie wygląda, jest miękka, elastyczna , po prostu wygląda zdrowo



*na ciało* na miejsca, które potrzebują szczególnej ochrony czyli np łokcie, kolana, dłonie u mnie również ramiona... są bardzo przesuszone i skóra jest spięta , przy tym olejku przesuszenie skóry znika !

*do masażu* niech podniesie rękę osoba która nie lubi masażu wykonywanego przez naszego partnera/partnerke ? hmmm ... nie widzę



*jako oliwka po prysznicu* oczywiście nie używam tego olejku tak codziennie, ale raz na jakiś czas lubie zaraz po wyjściu spod prysznica jeszcze na lekko wilgotne ciało rozsmarować kilka kropli


*jako dodatek do balsamu do ciała* wiem, że nuxe to dość kosztowany wydatek, dlatego staram sie go oszczędzać jak tylko mogę




mogłabym tak wymieniać w nieskończoność

+ kolejnym plusem jest wydajność olejku, ja używam go praktycznie codziennie, co dwa dni i ubytek jest nie wielki

+ opakowanie, wygląda naprawde luksusowo, przynajmniej tak mi się wydaje



+ olejek wbrew pozorom dośc szybko sie wchłania
+ nie brudzi ubrań, nie pozostawia tłustej warstwy...

+/- kwestia sporna - *zapach* dla mnie przyjemny, gdy go uzywam czuje sie jak *dama* choć licze sie z tym , że może być uciążliwy

- na pewno odstrasza przy pierwszym zakupie, za 100 ml trzeba zapłacić ok 100 zł, ale można dostać dużo taniej np na allegro czy w zestawach takich jak mój (mój zestaw kosztował 65 zł)
*dość długo zabierałam sie do tej recenzji, podchodziłam do tego olejku na milion sposobów, chciałam go wytestować na wszystkie sposoby, i moje zdanie jest takie , że JEST TO KOSMETYK WSZECHCZASÓW , jest tak uniwersalny i dobry, że jest warty każdych pieniędzy* na prawde warto wydać każdą złotówke na niego
