Manicure hybrydowy Semilac.

Cześć wszystkim
Dzisiaj pora na obszerny (miejmy nadzieję) post o lakierach hybrydowych Semilac

A więc, dokładnie 13 dni temu pierwszy raz wykonałam manicure hybrydowy (post o tym:  rosellla.pinger.pl/m/23085986 ). Teoretycznie paznokcie wytrzymałby jeszcze ze 3 dni, ale akurat miałam wolną chwilę więc dzisiaj je odświeżyłam

Tak wyglądały dzisiaj (po zmatowieniu pilniczkiem 2 dni temu- ciekawy efekt  ) :



Jak widać odrosty są dosyć spore, ale na pewno jeszcze by przetrwały

Teraz prezentują się już tak:
(wybaczcie skórki- za nic nie mogę się ich pozbyć)



Kolor na wszystkich paznokciach oprócz serdecznego to "097 Indian Roses", na serdecznym (i serduszko na kciuku, czego nie widać) jest "105 Stylish Grey"


Jak "ściągało" mi się ten lakier?

Łatwo nie było. Najpierw siedziałam przez 10min z płatkami kosmetycznymi na wszystkich paznokciach. Potem zdrapywałam (deliaktnie). Ale przynajmniej nie uszkodziłam płytki Mam nadzieję, że następnym razem pójdzie szybciej


Jak sprawuje się latarka UV?

Idealnie Co prawda nie mam porównania do dużej, drogiej lampy ale latarka ksztująca 25 zł sprawdza się na tyle dobrze, że nie rozważam nawet zakupu takiego grata


Jak robiło się wzorki?

U mnie robienie wzorków zwykłym lakierem to katorga. Tutaj było podobnie, lecz gdy serduszko nie wyszło - przecierałam wacikiem i zaczynałam od początku Utwardzona warstwa lakieru pod wzorkiem zostawała nienaruszona, a "serduszka" nie było




Niedługo mam zamiar zamówić jakieś tańsze lakiery hybrydowe więc jeśli okażą się równie dobre co Semilac to na pewno dam wam znać

A Wy skusiłyście się już na hybrydy? Może próbowałyście innych lakierów niż Semilac?

Mad Nina