Grzeczna byłam. Kosmetyków nie kupowałam. Przez całe 10 dni!!! Pozbywam się zapasów ale czasami czegoś braknie ![:) :)]()
Np. maseczki nawilżającej do twarzy.
Zakupiłam nową, bo moja cera nie lubi się z ogrzewaniem i zimnem. Jest wysuszona i lekko piecze.
Zatem odwiedziłam Rossmann. To był najszybszy zakup jaki mi się chyba przytrafił. Ale wiedziałam po co idę i gdzie szukać.
Maska nawilżająca Rival de Loop. Uwielbiam ją. Tylko jej używam, kiedy czuję, że buśka jest przesuszona. Jak dla mnie inne mogą się schować.
Niestety dostępna tylko w Rossmannie.
Tu zapłaciłam całe 0.49 € za szt.
A że nie wiem kiedy następnym razem go odwiedzę kupiłam dwie![:) :)]()

Np. maseczki nawilżającej do twarzy.
Zakupiłam nową, bo moja cera nie lubi się z ogrzewaniem i zimnem. Jest wysuszona i lekko piecze.
Zatem odwiedziłam Rossmann. To był najszybszy zakup jaki mi się chyba przytrafił. Ale wiedziałam po co idę i gdzie szukać.
Maska nawilżająca Rival de Loop. Uwielbiam ją. Tylko jej używam, kiedy czuję, że buśka jest przesuszona. Jak dla mnie inne mogą się schować.
Niestety dostępna tylko w Rossmannie.
Tu zapłaciłam całe 0.49 € za szt.
A że nie wiem kiedy następnym razem go odwiedzę kupiłam dwie
