Pojechaliśmy wczoraj po rower. Wszystko na szczęście było dobrze, kierowcy bez problemu przekazali nam "paczkę" i mogliśmy wracać do domu żeby poskładać rowerek i wyruszyć na pierwszą wspólną wycieczkę na dwóch kółkach.
Po drodze kątem oka zauważyłam wejście do jakiegoś parczku, postanowiliśmy zajrzeć tam na chwile. Okazało się, że parczek to prawdziwy moloch, ogromna przestrzeń pełna uroczych ścieżek, fontann, było też jeziorko, kawiarenki,wiele innych atrakcji.
Postanowiliśmy z jednej skorzystać i przejechać się gondolką. Byłam przerażona
gdzie podziała się moja odwaga pytam?!
Po powrocie szybki obiad i wybiegalismy juz z domu na przejażdżkę
To była bardzo miła niedziela, oby więcej takich dni...
Próbowałam nawet okiełznać kaczki ale średnio się mnie słuchały
No i jeszcze fotka z wyprawy rowerowej
Po drodze kątem oka zauważyłam wejście do jakiegoś parczku, postanowiliśmy zajrzeć tam na chwile. Okazało się, że parczek to prawdziwy moloch, ogromna przestrzeń pełna uroczych ścieżek, fontann, było też jeziorko, kawiarenki,wiele innych atrakcji.
Postanowiliśmy z jednej skorzystać i przejechać się gondolką. Byłam przerażona


Po powrocie szybki obiad i wybiegalismy juz z domu na przejażdżkę

To była bardzo miła niedziela, oby więcej takich dni...
Próbowałam nawet okiełznać kaczki ale średnio się mnie słuchały

No i jeszcze fotka z wyprawy rowerowej