*maska do włosów biovax, l`biotica, do włosów suchych i zniszczonych*
wcześniej używałam tej maski z saszetkach i byłam z niej bardzo zadowolona więc kupiłam duże opakowanie i czar prysł...ja nie widzę różnicy gdy ją zastosuję czy też nie
*rimmel, stay matte, 091 light ivory*
dziwna konsystencja, niby mus ale jakiś taki grudkowaty, czasem na skórze wygląda jak ciasto, kapryśny bardziej niż ja

*bioderma, krem do twarzy, skóra bardzo sucha i wrażliwa, krem nawilżający*
zero nawilżenia i do tego kiepsko się wchłania i pozostawia niemiłą warstwę na skórze, dobrze że go kupiłam za grosze na promocji

*lirene, krem dla zniszczonych dłoni,skóra spierzchnięta*
skusiło mnie masło shea (2 miejsce w składzie) oraz mała pojemność 50ml bo jak się nie sprawdzi to nie będzie żal wyrzucić
krem przez 2 pierwsze tygodnie nic nie robił, dopiero po takim czasie zauważyłam różnicę ale nie była ona na tyle duża żeby trzeba było czekać aż tyle czasu
tym bardziej że kupiłam go w zimie i zależało mi na dobrej ochronie skóry.... stosowałam krem kilka razy dziennie oraz nakładałam grubą warstwę na noc i efekt był średni po 2 tygodniach
*maybelline, baby lips, cherry me*
za kampanię reklamową Maybelline ma 6+ z plusem bo tylko oni wiedzą jak sprzedać i zrobić wiele zamieszania wokół produktów które są dostępne od wielu lat (w tej samej cenie lub nawet niższej)
przepraszam ale ten balsam który kupiłam to nic innego niż wiśniowa pomadka Nivea...pozostałe myślę że można również znaleźć wśród produktów Nivea lub innych firm produkujących balsamy do ust
szczerze za taką cenę tzn 10zl można kupić lepszy balsam do ust bo ten nawet specjalnie nie nawilża ust ani ich nie pielęgnuje
*wibo,celebrity nails, 7 pastel love*
konsystencja tragedia, moim zdaniem ta limitka była bardzo słaba, kolory straszne(prawie wszystkie już były wcześniej), zamiast zrobić limitkę piaskowych lakierów która składałaby się z 10-12 kolorów to woleli dać 4

*golden rose, jolly jewels, nr 118*
fajny dalmatyńczyk którym już nie da się malować, zużyłam około 1/5, gęsty zrobił się już po 2 tygodniach
