Pisałam wcześniej o kosmetykach, które kupiłam po raz pierwszy. Ot tak dla spróbowania. Kilka z nich zostanie moimi przyjaciółmi na dłużej ![:) :)]()
DŁONIE I PAZNOKCIE:
- Odżywka (preparat) utwardzający paznokcie. Polubiłam się z nim. Moja paznokcie zawsze były słabe a ta odzywka pomaga. Na opakowaniu napisano, żeby stosować 1 w tygodniu przez miesiąc, zrobić miesięczną przerwę i wrócić do stosowania. Oczywiście Ina zawsze zrobi po swojemu. Stosowałam 2-3 razy w tygodniu, ok. 3 tygodni przerwy i znowu używam. Moje paznokcie są twardsze, nie rozdwajają się.
MINUSY:
Odżywka daje matowe wykończenie. Zawsze można na to użyć drugiej nabłyszczającej ale szybko schodzi.
- Eliksir do pielęgnacji skórek i paznokci. Zawsze mam problem ze skórkami w okół paznokci, bo robią się twarde i skóra przy paznokciach jest nieestetycznie przesuszona. To cudeńko pomaga. Skórki są miękkie a skóra nawilżona. Lubimy się.
WŁOSY:
- Odzywka do włosów Joanna z olejkiem arganowym. Właśnie skończyłam opakowanie i czekam na nową dostawę z Polski. Uwielbiam ją, moje włosy też. Nigdy wcześniej nie używałam polskich kosmetyków, zwłaszcza tych tanich bo po prostu mnie uczulają aż trafiła się "Asia"
Szkoda, że dostępna jest tylko w Polsce. Minusy? Brak.

DŁONIE I PAZNOKCIE:
- Odżywka (preparat) utwardzający paznokcie. Polubiłam się z nim. Moja paznokcie zawsze były słabe a ta odzywka pomaga. Na opakowaniu napisano, żeby stosować 1 w tygodniu przez miesiąc, zrobić miesięczną przerwę i wrócić do stosowania. Oczywiście Ina zawsze zrobi po swojemu. Stosowałam 2-3 razy w tygodniu, ok. 3 tygodni przerwy i znowu używam. Moje paznokcie są twardsze, nie rozdwajają się.
MINUSY:
Odżywka daje matowe wykończenie. Zawsze można na to użyć drugiej nabłyszczającej ale szybko schodzi.
- Eliksir do pielęgnacji skórek i paznokci. Zawsze mam problem ze skórkami w okół paznokci, bo robią się twarde i skóra przy paznokciach jest nieestetycznie przesuszona. To cudeńko pomaga. Skórki są miękkie a skóra nawilżona. Lubimy się.
WŁOSY:
- Odzywka do włosów Joanna z olejkiem arganowym. Właśnie skończyłam opakowanie i czekam na nową dostawę z Polski. Uwielbiam ją, moje włosy też. Nigdy wcześniej nie używałam polskich kosmetyków, zwłaszcza tych tanich bo po prostu mnie uczulają aż trafiła się "Asia"
