*moja ocena 4/10*
+ cena 30 ml produktu za hmm 10 zł
+ dostępność, rossmann
+ ładny zapach, przypomina męskie perfumy
+ buteleczka, szklana, przezroczysta, dzięki niej widać ile produktu zostało
+ żel szybko wysycha na twarzy
+ skóra rzeczywiście nie błyszczy się
+/- dość wydajny, ale przez atomizer (o tym na dole) więcej produktu się marnuje
+/- nie zapycha, ale mam wrażenie że stwarza na buzi powłokę, która może zapychać inne cery niż moja
+/- w miarę dobre nawilżenie, choć po kapsułkach rival de loop byłam bardzo zadowolona i tego samego spodziewałam się po tym żelu... niestety trochę się zawiodłam... co nie zmienia faktu że działa jak każdy inny krem
- nienawidzę tego uczucia po wyschnięciu żelu... skóra jest jakby ściągnięta, napięta, przypomina to uczucie po nałożeniu jakiegoś żelu antybakteryjnego do rąk ufff
- nie nadaje się pod makijaż, źle rozprowadza się na nim podkład
- może to być kwestia mojego opakowania, ale atomizer "psika" produktem, nigdy nie mogę nim trafić na rękę, zawsze źle trafię![:P :P]()
*niby fajny produkt, ale nie kupię go ponownie, w jakimś stopniu spełnił swoje zadanie, ale spodziewałam się czegoś lepszego, pora wrócić do kapsułek rival de loop*
+ cena 30 ml produktu za hmm 10 zł
+ dostępność, rossmann
+ ładny zapach, przypomina męskie perfumy
+ buteleczka, szklana, przezroczysta, dzięki niej widać ile produktu zostało
+ żel szybko wysycha na twarzy
+ skóra rzeczywiście nie błyszczy się
+/- dość wydajny, ale przez atomizer (o tym na dole) więcej produktu się marnuje
+/- nie zapycha, ale mam wrażenie że stwarza na buzi powłokę, która może zapychać inne cery niż moja
+/- w miarę dobre nawilżenie, choć po kapsułkach rival de loop byłam bardzo zadowolona i tego samego spodziewałam się po tym żelu... niestety trochę się zawiodłam... co nie zmienia faktu że działa jak każdy inny krem
- nienawidzę tego uczucia po wyschnięciu żelu... skóra jest jakby ściągnięta, napięta, przypomina to uczucie po nałożeniu jakiegoś żelu antybakteryjnego do rąk ufff
- nie nadaje się pod makijaż, źle rozprowadza się na nim podkład
- może to być kwestia mojego opakowania, ale atomizer "psika" produktem, nigdy nie mogę nim trafić na rękę, zawsze źle trafię

*niby fajny produkt, ale nie kupię go ponownie, w jakimś stopniu spełnił swoje zadanie, ale spodziewałam się czegoś lepszego, pora wrócić do kapsułek rival de loop*
