Na początek moje Pingerowiczki lajkować stronkę na, której jestem Adminką i podpisuje się jako 'Pepitka¦'
www.facebook.com/CytatyZKsiazek
Właściwie to nie mam planów na potem, postanowiłam tu coś napisać bo nie wiem jak po potem będzie. Jutro możliwe, że nie będzie wpisu chyba, że rano bo wieczorem idę na imieninki chociaż wcale nie mam ochoty wolałabym ten czas spędzić tu z wami . :>
Powiem wam, że tak bardzo chce się zmienić czuję się nie potrzebna, brzydka, gruba.. Wiem ! nie mogę się teraz poddawać muszę walczyć o marzenia bo najgorsze jest wpaść znów w ten dołek i się dołować kopać go jeszcze głębiej.. Ale coś mnie znowu rozpierdala od środka dlaczego właśnie ja muszę walczyć o tyle rzeczy a inni mają wszystko na wyciągnięcie ręki.. Mam przyjaciół znajomych itp nikt nic złego na mnie nie mówi ale ja chce dla własnej satysfakcji i lepszej formy żeby już ją budować do mojej wymarzonej szkoły <3 Wiem, że bez ciężkiej pracy się nie obejdzie ale początki są zawsze trudne ale za to jaka potem będę z
siebie dumna. ! Dlatego od poniedziałku poddaje się wyzwaniu, oprócz ćwiczeń które już wykonuję. Poza tym myślę o ubiegło rocznych wakacjach jaka byłam z nim szczęśliwa i jaki kryzys przeżyliśmy na początku sierpnia a potem te bajeczne wspólne chwile.. teraz stoję tutaj sama i zostały tylko bolące wspomnienia bo ty wolałeś mnie zranić i oszukać..Wiem powinnam żyć w teraźniejszości ale to mnie chwilami przerasta..
![kolorek.jpg]()
www.facebook.com/CytatyZKsiazek
Właściwie to nie mam planów na potem, postanowiłam tu coś napisać bo nie wiem jak po potem będzie. Jutro możliwe, że nie będzie wpisu chyba, że rano bo wieczorem idę na imieninki chociaż wcale nie mam ochoty wolałabym ten czas spędzić tu z wami . :>
Powiem wam, że tak bardzo chce się zmienić czuję się nie potrzebna, brzydka, gruba.. Wiem ! nie mogę się teraz poddawać muszę walczyć o marzenia bo najgorsze jest wpaść znów w ten dołek i się dołować kopać go jeszcze głębiej.. Ale coś mnie znowu rozpierdala od środka dlaczego właśnie ja muszę walczyć o tyle rzeczy a inni mają wszystko na wyciągnięcie ręki.. Mam przyjaciół znajomych itp nikt nic złego na mnie nie mówi ale ja chce dla własnej satysfakcji i lepszej formy żeby już ją budować do mojej wymarzonej szkoły <3 Wiem, że bez ciężkiej pracy się nie obejdzie ale początki są zawsze trudne ale za to jaka potem będę z
siebie dumna. ! Dlatego od poniedziałku poddaje się wyzwaniu, oprócz ćwiczeń które już wykonuję. Poza tym myślę o ubiegło rocznych wakacjach jaka byłam z nim szczęśliwa i jaki kryzys przeżyliśmy na początku sierpnia a potem te bajeczne wspólne chwile.. teraz stoję tutaj sama i zostały tylko bolące wspomnienia bo ty wolałeś mnie zranić i oszukać..Wiem powinnam żyć w teraźniejszości ale to mnie chwilami przerasta..
