Quantcast
Channel: Wpisy oznaczone tagiem uroda
Viewing all articles
Browse latest Browse all 4106

Recenzja kosmetyków Eveline + mini projekt denko

$
0
0
Dziś będzie wpis tak zwanie 2 w 1 czyli recenzja kosmetyków nowych i zużytych kosmetyków z którymi pożegnałam się w tym miesiącu.
Na pierwszy rzut idą kosmetyki, które udało mi się dostać do przetestowania (pierwszy raz w życiu zgłosiłam się na stronie stylistka.pl zapomniałam już o tym, a tu niespodzianka wysłali, zaznaczę, że nie jestem z tych co wypisują do firm z prośbami itp., ale w domu mi się nie przelewa) Tej recenzji nikt ode mnie nie wymagał, robię ją tylko dlatego, że zakochałam się w tych kosmetykach.
Jak każda odchudzająca się dziewczyna wie, o ciało w tym czasie też trzeba zadbać, wszelkie balsamy "wyszczuplające" idą w ruch. Ja przeszłam chyba przez wszystkie jakie są na rynku drogeryjnym tańsze i droższe. Najczęściej jednak sięgam po kosmetyki firmy Eveline.

100_5867 (Kopiowanie).JPG

Dostałam cztery produkty:
Slim extreme 4d - termoaktywne serum do ciała
Slim extreme 4d - koncentrat antycellulitowy
Błyskawiczny lifting SOS na kurze łapki
SOS profesjonalna parafinowa maska do rąk

Koncentrat Antycellulitowy i serum na kurze łapki oddałam mamie cellulitu nie mam a kurzych łapek jeszcze nie, ale podbieram go jej stosując zupełnie gdzie indziej.

Zacznijmy od termoaktywnego serum  - efekt rozgrzewający - bardzo fajny balsam już po pierwszym użyciu czuć, że skóra jest fajnie napięta, ujędrniona. We właściwości wyszczuplające takich balsamów nie wierzę, ale szczerze polecam dla tych które są w trakcie kuracji wyszczuplających. polecam też do stosowania na tzw. folię, czyli smarujemy się owijamy folią spożywczą i tak dwie godzinki efekt jak z salonu.
Co do koncentratu Antycellulitowego to takie samo zastosowanie jedynie efekt jest chłodzący. Zmniejszyć nam go nie zmniejszy a czy ma wpływ na ograniczenie powstawania nowego, nie sądzę.
SOS kurze łapki - bardzo fajne serum, ja go podbieram mamie i nakładam na zmarszczki mimiczne wokół ust, fajnie ujędrnia te okolice, mama także jest zadowolona.
SOS maseczka do rąk - po niej dłonie są bardzo miękkie, miłe w dotyku, gładkie nawilżone.

Ok a teraz kosmetyki które, zużyłam w tym miesiącu, jak w kwietniu było ich mnóstwo tak w maju niewiele, a za sprawą też powiedzmy mojej sytuacji.

100_5868.JPG

Tu będzie krótko, albo coś jest fajne, albo beznadziejne.
1.artiste - odżywka intensywnie regenerująca - nie robi nic z włosami, jeśli nie krzywdy, kompletny nie wypał.
2. LesCosmetiques - żel do mycia twarzy - kupiony w carrefour - za piątaka, bardzo fajnie oczyszcza twarz, mało znany kosmetyk, ale bardzo dobry. Niewielka ilość wystarczyła, żeby oczyścić całą twarz.
3. Eveline - serum do rzęs - dwa podejścia i o dwa za dużo - produkt przesuszył mi rzęsy, zaczęły wypadać, nigdy więcej.
4. Loton - naturalny płyn do układania włosów - takiego beznadziejnego produktu chyba jeszcze nie miałam, kompletnie do niczego nie da się go użyć, chyba, że chcemy uzyskać efekt brudnych włosów zaraz po umyciu.
To tyle na dziś moich wypocin:)

Viewing all articles
Browse latest Browse all 4106