Maskarowy dylemat ;)

Hej mam ogromny dylemat ;p

tzn nie wiem która maskarę sobię kupić !!
i potrzebuję waszej pomocy, do niedawna uzywałam oto tej:

Miss Sporty, Fabulous Lash
ri.pinger.pl/pgr422/900dbdb60020023750c769bd/3.JPG

Ale okazała się wielką klapą !
Zalety:
ładny, czarny kolor
+ dobrze pokrywa rzęsy
+nie skleja ich
+tani,

Wady:
- trwałość była zmienna tzn. czasami tusz przetrwał cały dzień na rzęsach i trudno go było domyć, nawet po prysznicu ( więc jest naprawdę bardzo wodoodporny), a czasami po 3 godzinach już go nie było
- pod koniec użytkowania podrażnił mi oczy, strasznie mnie piekły,

Ale teraz postanowiłam zainwestować i kupić sobie porządny !!!

Słyszałam o tych dwóch poniżej, że są dobre, ale potrzebuje waszej rady i opinii !
Jakiego tuszu używacie, co możecie powiedzieć o tych, jaki mi polecacie?

Z góry dziękuję za podpowiedź

Maybelline Colossal Mascara Black


ri.pinger.pl/pgr459/4d571f7e001d7cf050c768cb/1.png


Astor Big & Beautiful BOOM

ri.pinger.pl/pgr334/51b89f0a000b827050c7698e/2.jpg

pozdrawiam